Wartość złota i jego postrzeganie w kulturze nie starzeje się ani nie zmienia mimo upływu lat. Początki jego eksploatacji sięgają średniowiecza i od tego czasu uważane jest ono za ponadczasowy, uniwersalny środek płatniczy, doskonałą inwestycję na przyszłość oraz towar luksusowy, którego posiadanie związane jest z prestiżem i władzą.

Mimo jego popularności, wydobycie złota w Polsce jest znikome i raczej przypadkowe, aniżeli celowe i najczęściej ma miejsce przy okazji innych prac odkrywkowych czy wydobywczych. Ile jednak złotego kruszcu pozyskuje się w naszym kraju rocznie i jak przedstawia się ten wynik w zestawieniu ze światowymi liderami? I czy wartość złota szacowana jest na podstawie faktu, że może go kiedyś zabraknąć?

Wydobycie złota na świecie w statystykach

Zgodnie z oficjalnymi informacjami, podanymi w 2016 roku przez United States Geological Survey – USGS – w tym czasie wydobycie złota na świecie sięgnęło 3 104 ton tego kruszcu. Zaś wedle danych uzyskanych od World Gold Council – WGC – w 2023 roku mowa była już o 208 874 tonach wydobytego złota. Wciąż na silnej pozycji lidera w branży wydobywczej znajdują się Chiny, które w 2016 roku osiągnęły wynik 455 ton, a jego wydobycie z roku na rok wciąż rośnie. Obecnie mówi się o produkcji na poziomie 114,87 ton metrycznych rocznie, co wskazuje na wzrost o 6,92% w stosunku do poprzedniego roku. Na drugim miejscu jest Australia z wynikiem 270 ton oraz Rosja z 250 tonami, jakie wydobyły w 2016 roku. Tuż za podium ulokowały się Stany Zjednoczone z wynikiem 209 ton złota.

Wydobycie złota jest istotnym elementem również w innych dużych państwach, takich jak Kanada – 170 ton w 2016 roku, Peru – 150 ton, RPA – 140 ton czy Meksyk – 125 ton uzyskane w 2016 roku. Liczącymi się graczami w tej branży są również Indonezja oraz Uzbekistan, w których wydobycie złota w 2016 roku plasowało się na poziomie 100 ton. Wszystkie powyższe państwa to obecnie najważniejsi producenci złota na świecie, którzy zaspokajają nawet 2/3 globalnego zapotrzebowania na ten surowiec.

Jednym z powodów takiego rozlokowania sił w wydobywaniu złota na świecie ma ilość dostępnej przestrzeni. Do jego pozyskania potrzebne są rozległe tereny, jakimi mniejsze państwa zwyczajnie nie dysponują lub których nie mogą w ten sposób eksploatować ze względu rozlokowanie i wielkość miast.

Wydobycie złota w Polsce

Mówiąc o wydobyciu złota w Polsce należy zacząć od faktu, że nie jest to surowiec pozyskiwany bezpośrednio, a jedynie produkt uboczny wydobywania zupełnie innych surowców kopalnych. Złoto przez pewien czas w naszej historii miało tendencję zwyżkową, jeśli chodzi o ilość wydobywanego kruszcu. Szczególnie mocno można było to zaobserwować w latach około 2015, kiedy oficjalna liczba wykopanego w Polsce złota wskazywała na 2,7 tony w stosunku do wyniku z roku 2011, kiedy w kraju wydobyto jedynie około 700 kg. W 2017 roku krajowe instytuty badawcze odnotowywały już dokładnie te same wartości – około 700-800 kg na rok. W naszym kraju za wydobycie złota jest odpowiedzialny jeden podmiot: KGHM Polska Miedź S.A.

Największe złoża złota na świecie i w Polsce

Zdecydowanie największe złoża złota na świecie znajdują się we wschodnich prowincjach Chin, głównie w Henan, Shandong, Liaoning oraz Fujian, zaś liderem wydobywczym jest Zijin Mining Group, spółka odpowiadająca w 2011 roku za wydobycie 2,7 miliona uncji złota. Warto przy tym dodać, że Chiny są nie tylko największym producentem tego kruszcu na świecie, ale i największym konsumentem, ponieważ jego potrzeby pochłaniają nawet 10% globalnych zasobów. Na drugim miejscu pod względem wielkości zasobów znajduje się Australia, mogąca się pochwalić złożami występującymi w zasadzie na terenie całego kraju. Najwięcej złotego metalu wydobywa się w jego zachodnich rejonach, pozwalających pozyskać nawet 2/3 całej wydobywanej rocznie ilości. Trzecie miejsce na podium pod względem największych złóż złota na świecie zajmuje USA, chociaż w grze wciąż pozostaje wciąż nietknięte, oficjalnie największe złoże znajdujące się w Rosji, a konkretnie w Suchoj Log, którego produkcja została skutecznie ograniczona przez nałożone na ten kraj sankcje.

Największe kopalnie odkrywkowe, w jakim wydobycie złota ma obecnie miejsce, znajdują się Muruntau w Uzbekistanie, w Obwodzie Irkuckim na Syberii – Olimpiada czy w Nevadzie.

Jeśli chodzi o złoża złota w Polsce, jedynym miejscem, w jakim jest ono pozyskiwane podczas prac wydobywczych miedzi srebra, jest Dolny Śląsk, a dokładniej monoklina przedsudecka. Co ciekawe, nasz kraj został wciągnięty na listę państw, w których potencjalnie może znajdować się jeszcze całkiem sporo złotego kruszcu, czekającego na wydobycie. Naukowcy szacują, że jego największe ilości znajdują się w korytach dolnośląskich rzek: Kwisy, Izery oraz Bobru. Teoretycznie ma się tam znajdować nawet 350 ton złota, co stanowi naprawdę niemałe rezerwy.

Czy wydobywanie złota może mieć swój koniec?

Wartość złota wynika nie tylko z jego charakteru, ale również z jego unikatowości i mocno określonej liczby, jaka trafia do obiegu. Poszczególne złoża są mniej lub dokładniej obliczone, co oznacza, że ich źródło w którymś momencie może się wyczerpać lub ich dalsze pozyskiwanie może być zbyt kosztowne w stosunku do ceny, jaką można uzyskać za kruszec na rynku, tak jak ma to miejsce w tej chwili w przypadku eksploatacji dna oceanów oraz np. Antarktydy. Pewnym jest jednak, że ilość wydobywanego złota na świecie jest ograniczona, dlatego w pewnym momencie musi się ono skończyć. Według wstępnych obliczeń wynika, że eksploatacja światowych złóż może potrwać jeszcze od 20 do 30 lat, zanim zasoby całkowicie się wyczerpią. Mniej optymistyczne dane podają analitycy pracujący dla banku Goldman Sachs, którzy twierdzą, że eksploatacja złóż w obecnym tempie potrwa nie więcej, jak dwie dekady.

Aby temu zapobiec, równocześnie z wydobyciem złota odbywa się poszukiwanie jego nowych złóż. Najbardziej obiecujące według geologów są obszary znajdujące się w RPA – według niektórych z nich może się tam znajdować jeszcze nawet 30 000 ton tego metalu. Nie próżnują również obecni liderzy zestawienia, którzy także poszukują kolejnych źródeł cennego surowca w swoim kraju – jak można przypuszczać, skutecznie.

Malejące zasoby złota nie będą jednak powodować drastycznych podwyżek cen tego surowca na rynku. Jego wartość może faktycznie wzrastać, ale stabilnie, a nie skokowo, a wszystko ze względu na niewielki odsetek złota, jaki zostaje utracony podczas jego produkcji oraz możliwość odzyskania go w zasadzie w całości.