PRZEGLĄD RAPORTU „WORLD SILVER SURVEY 2021”

Nie ma wątpliwości, że rok 2020 był bardzo ciekawy dla rynku srebra. Pandemia Covid-19 miała bardzo poważny wpływ na globalną podaż srebra. Wiele kluczowych kopalń zostało dotkniętych poprzez liczne ograniczenia nakładane przez rządy na całym świecie, co w rezultacie spowodowało spadek podaży do najniższych poziomów od wielu lat. Jednak pandemia wpłynęła także bardzo negatywnie na popyt na srebro fizyczne. Wszelkie ograniczenia działalności gospodarczej, złe nastroje konsumentów czy ogólnie utrata dochodów były głównymi czynnikami, które przyczyniły się do największej nadwyżki na rynku srebra od 10 lat! Nadwyżka za rok 2020 według bilansu przygotowane przez Metal Focus, wynosi 80.1 milionów uncji.


Czy to oznacza, że inwestorzy kupili mniej srebra niż w 2019 r.?

Absolutnie nie… ponieważ obszar srebra inwestycyjnego poradził sobie wyśmienicie i w zasadzie był z jednym głównych czynników stojących za wzrostem cen w 2020 roku. Inwestorzy instytucjonalni oraz prywatni przejawiali wyjątkowo wysoką aktywność w poszukiwaniu „bezpiecznej przystani” na te niepewne czasy. To wszystko sprawiło, że skumulowany popyt na srebrne sztabki oraz monety był wyższy o 8% według raportu Metal Focus. W ostatnim roku srebro fizyczne może poszczycić się także rekordowym napływem do ETP (Exchange Traded Products – „produkty handlowane na giełdach” – przede wszystkim fundusze ETF). W ubiegłym roku także kontrakty terminowe zanotowały niejedną falę silnych wzrostów. Innymi słowy oznacza to, że srebro inwestycyjne było pożądane. 

Niebagatelny wpływ na silne ruchy na rynku metali szlachetnych miały towarzyszące nam od ubiegłego roku ujemne realne stopy procentowe oraz słabość indeksu waluty rezerwowej (USD). Co więcej, bezprecedensowe interwencje oraz działania w związku z nową polityką fiskalną wzmagają obawy wśród wielu inwestorów. Warto pamiętać, że wciąż rekordowo narastające zadłużenie będzie musiało być kiedyś spłacone. Siła popytu inwestycyjnego na srebro fizyczne zaowocowały także zjawiskiem „odklejenia się” ceny srebra papierowego od srebra fizycznego. Oznacza to, że powstała znacznie większa różnica między ceną spot a ceną srebra fizycznego. Największe oderwanie nastąpiło w ubiegłym roku w okresie kwiecień- lipiec. Miało to także bezpośredni związek z wywołaniem dramatycznych zmian w zgłoszonych wykazach, a konkretnie depozytach zatwierdzonych przez COMEX.


Czy srebro skorzystało na pandemii COVID-19?

Analizując poprzedni rok z szerszej perspektywy, można stwierdzić, że srebro w czasie pandemii poradziło sobie przyzwoicie, lecz nie na jej początku. Początkowy okres był w zasadzie bardzo trudny dla srebra, szybkie rozprzestrzenianie wirusa oraz krach giełdowy spowodowały, że cena srebra gwałtownie spadła. Słynny współczynnik gold to silver ratio, który mierzy ile uncji srebra trzeba zapłacić, aby nabyć jedną uncję złota, poszybował do rekordowych poziomów w okolice 127. Była to zdecydowanie najwyższa wartość w historii i jak podaje raport Metal Focus, wynik był o 27% wyższy niż poprzedni rekord z początku lat 90.

Następnie jednak srebro w swoim stylu zaliczyło bardzo silne odbicie, gdzie zatrzymało się dopiero w okolicy 30 USD (sierpień 2020) i jako aktywo zdecydowanie pobiło wyniki złota. Roczna średnia cena uplasowała się na poziomie 20,55 USD za uncję, co oznacza wzrost rok do roku o 27%. Metal Focus wysuwa także bardzo ciekawą tezę na temat przyszłości srebra, która opiera się na tym, że wiele gałęzi przemysłu z nawiązką zrekompensuje mniejsze zapotrzebowanie z ubiegłego roku, co w konsekwencji może doprowadzić do kolejnej nierównowagi rynkowej. W swoich założeniach twórcy raportu biorą pod uwagę także, że popyt na srebro fizyczne ze strony klientów instytucjonalnych oraz prywatnych nadal pozostanie na wysokim poziomie przez cały 2021 rok.  Próba odbudowy gospodarki oraz wzmożone obawy o inflację czy system monetarny będą czynnikami, które mogą mocno wesprzeć przyszłe wzrosty. Prognozy Metal Focus zakładają wzrost cen srebra do maksimum 32 USD przed końcem roku.


Podaż srebra w 2020 roku

Kopalnie srebra zaliczyły najgorszy rok od wielu lat i zanotowały spadek wydobycia o 5.9 % r/r, wydobywając ogółem 784,4 mln uncji. Wynik kopalni typowo zajmujących się wydobyciem srebra spadł o 11,9% r/r, zaś w przypadku kopalni, które wydobywają „srebro” bardziej przy okazji jak nasz polski KGHM, spadek wynosił 7,4% r/r. W kilku istotnych regionach blokady nałożone przez Covid-19 zmusiły górników do całkowitego wstrzymania wydobycia. Do grona takich krajów zalicza się Peru, Argentynę, Meksyk i Boliwię. Globalny recykling srebra wzrósł drugi rok z rzędu w 2020 r., rosnąc aż o 7% i osiągając najwyższy od siedmiu lat poziom 182,1 mln uncji. Oczywiście głównym katalizatorem były tutaj wzrosty cen srebra, które spowodowały, że recykling stał się jeszcze bardziej atrakcyjny.


Srebro w 2021 roku według World Silver Survey

Ten rok zapowiada się bardzo optymistycznie dla rynku srebra. Niedawno opisywany przez nas raport LBMA, który można znaleźć tutaj także wskazuje na wzrost zainteresowania w sektorze srebra inwestycyjnego:  Czy srebra może wkrótce zabraknąć? – Sklep Szlachetne Inwestycje . W 2021 roku przewiduje się, że całkowita podaż wzrośnie o około 8%. Będzie to spowodowane głównie powrotem górników do pełnego wydobycia srebra. W tym roku powinien wzrosnąć także w dalszej mierze udział recyklingu. Wyższe poziomy cenowe zachęcają do większego zaangażowania się w ten sektor. Jeżeli chodzi o globalny popyt, to oczekuje się, że wzrośnie on o 15%, ponieważ dzięki temu zyskują wszystkie segmenty produkcyjne, które wracają powoli do normalności. Optymistycznym akcentem jest także szacowany wzrost cen, który zakłada 33 % w 2021 roku. Sektor srebra inwestycyjnego w formie srebrnych monet bulionowych oraz srebrnych sztabek dalej powinien zyskiwać i być jednym z motorów napędowych przyszłych wzrostów. Coraz bardziej niepokojące znaki widzimy nawet w oficjalnych odczytach inflacji (CPI). Dalsza luźna polityka monetarna i ujemne realne stopy procentowe to idealne środowisko dla takich aktywów jak złoto inwestycyjne. Jeżeli zaobserwujemy znaczące wzrosty cen złota, to z pewnością z uwagi na współczynnik korelacji na poziomie 0.9 będzie także korzystne dla srebra inwestycyjnego.  Poniżej przedstawiamy zestawienie, które obrazuje popyt oraz podaż w ciągu ostatnich kilku lat. Dla zainteresowanych udostępniamy także link do pełnego raportu:  World-Silver-Survey-2021.pdf (silverinstitute.org)